Video: Nadeszła smutna wiadomość. Polska opłakuje

Beata Kozidrak nie ma powodów do radości. Mama gwiazdy jest poważnie chora.

Choroba mamy sprawia, że Beacie Kozidrak trudno się uśmiechać. Kobieta już kilka lat temu podupadła na zdrowiu i od tamtej pory wymaga stałej opieki. Pomimo wielu obowiązków piosenkarka robi wszystko, aby jak najczęściej widywać się z ukochaną mamą.

Choroba mamy sprawia, że Beacie Kozidrak trudno się uśmiechać. Kobieta już kilka lat temu podupadła na zdrowiu i od tamtej pory wymaga stałej opieki. Pomimo wielu obowiązków piosenkarka robi wszystko, aby jak najczęściej widywać się z ukochaną mamą.

Beata Kozidrak jest bardzo związana ze swoją mamą, dlatego jej choroba spędza piosenkarce sen z powiek. Problemy 90-latki zaczęły się kilka lat temu, a jej stan był bardzo poważny, gdy w 2016 roku gwiazda rozwodziła się z mężem. Rodzina musiała zdecydować się na niezwykle trudny krok.
Beata Kozidrak: choroba mamy
Beata Kozidrak od zawsze była blisko ze swoją mamą. Ciąża była dla kobiety dużym ryzykiem, a mimo to zdecydowała się utrzymać ją do końca. Piosenkarka jest jej za to niezwykle wdzięczna i przy każdym spotkaniu dziękuje jej za to, że żyje. Miała w niej także ogromne wsparcie, gdy rozstawała się z mężem.

-To ona pomogła mi przejść przez najtrudniejszy czas w życiu, rozwód. Teraz to ja pomagam mamie. To po niej odziedziczyłam głos, nogi i piegi – mówiła gwiazda w rozmowie z Życiem na gorąco.

Mama Beaty Kozidrak ma problemy ze wzrokiem i z pamięcią. Trójka dzieci opiekowała się nią na zmianę, jednak nie było to łatwe. Po śmierci brata gwiazda i jej siostra z trudem łączyły wszystkie obowiązki. 90-latka zgodziła się zamieszkać w domu spokojnej starości, gdzie ma stałą, profesjonalną opiekę. Beata Kozidrak odwiedza mamę w każdej wolnej chwili.

Kim są rodzice Beaty Kozidrak?
Rodzice Beaty Kozidrak byli mieszkańcami Lublina i to tam wychowywała się słynna polska gwiazda. Jej mama zajmowała się domem, a tata prowadził własne przedsiębiorstwo budowlane. Niestety, mężczyzna zmarł kilka lat temu.

-Na prawdziwy obiad mama wołała mnie z okna kamienicy przy ulicy Grodzkiej, gdzie mieszkaliśmy. To było niedaleko, zawsze słyszałam. Moja mama pracowała w domu, opiekowała się mną i dwójką starszego rodzeństwa. Ja byłam najmłodsza. Nasz tata był inżynierem budowlanym i często wyjeżdżał w delegacje – wspomina Beata Kozidrak w rozmowie z Galą.

MixPress.ru